Moje motto

Moje motto

niedziela, 29 września 2019

Dziecko alkoholika



                                Witaj Dzieciaku, niezależnie ile masz lat. Przedwcześnie dojrzały, podejmujący decyzje życiowe nieadekwatne do Twojego wieku, uciekający od emocji, radzący sobie w życiu tak, że niejeden dorosły mógłby Ci pozazdrościć, próbujący ułożyć sobie życie najbardziej przewidywalnie, jak się da, nie trawiący świąt, cudownie wrażliwy, poświęcający siebie i nie zauważający swoich potrzeb, będący dla innych ostoją, tylko nie dla siebie,  szukający doznań seksualnych na poziomie max, albo będący na nie zupełnie zablokowanym, szukający poczucia bezpieczeństwa wszędzie, gdzie się da i nie da - a najczęściej w pracy. 
Dlaczego wezwałam Cię  do tablicy ?
                             Bo dźwigasz ciężar ponad swoje siły. Bo próbujesz całym swoim życiem pokazać, że skoro rodzicom, a przynajmniej jednemu z nich się nie udało, to Ty pokażesz, że się da. I w tym udowadnianiu zapominasz o swoich potrzebach. Za wszelką cenę chcesz ratować wszystkich i wszystko. Bo skoro nie udało się uratować rodzica, to tą najbliższą osobę się uda. A trafiasz zwykle na osobę - kopiuj wklej. Albo trafiasz na matkę, która zrobiła z Ciebie zastępczego męża  i na Ciebie przelała wszystkie niezaspokojone potrzeby wynikające z braku poczucia bycia potrzebną i kochaną - czyli jest nazbyt obecna w Twoim dorosłym życiu, układa Ci je, co zaczyna być .. .wygodne !  ( co jest najgorszym, co można zrobić chłopcu, bo kastruje się wtedy dziecko na starcie jego dorosłego życia )                                   Albo trafiasz na osobę, która będzie w Tobie wywoływać uczucia i emocje podobne do tego, co przeżywałeś  w dzieciństwie - czyli brak poczucia bezpieczeństwa. Dzieciaku. To nie chodzi o tych wokół Ciebie. To o to, co TY ZROBISZ Z TYM, CO CIĘ SPOTKAŁO. Alkoholizm jednego lub obydwojga rodziców NIGDY NIE MA NIC WSPÓLNEGO Z TOBĄ.  Wiesz jaka jest prawda ? Że to ma związek z jego dzieciństwem. I zwykle wygląda to tak, że niby dorosłe dziecko płodzi dziecko. Wiem, możesz teraz się wkurwić i powiedzieć, co mnie to obchodzi, ja się na świat nie prosiłem. Ale jak wytłumaczyć osobie ślepej od urodzenia, czym są kolory ? A tak ma alkoholik.  
                                   Długo myślałam o tym, jak wytłumaczyć Wam, czym jest alkoholizm. Bo naukowe badania mówią, że jest potrzebą natychmiastowej gratyfikacji czyli dostarczenia natychmiastowego paliwa do mózgu w postaci cukru prostego. Ale nie o tym. 
                                    Dzieciaku, masz za rodzica dzieciaka, który zatrzymał się na pewnym etapie swojego rozwoju emocjonalnego i nie udźwignął. Twoja matka próbowała go naprawić i albo poległa i zrobiła sobie z Ciebie męża zastępczego, albo zrobiła z ojca wroga numer jeden, albo temat udźwignęła , wytłumaczyła i dała Ci możliwość wyboru, którą ścieżką chcesz podążać- albo drogą dźwigania nie swoich ciężarów, albo zrozumienia, że życie Twoich rodziców i ich wybory należą do nich, a Ty możesz czerpać z nich przykład. 
                                   Jak nie postępować - bo rodzice zawsze dają Ci z siebie 100% i czasem antyprzykład, jest jedynym, co mogą dać Obydwoje. 

sobota, 28 września 2019

Dziewiątka w Czwórce, czyli powiedzieć wiatrowi o ciszy tak, by ten poczuł ekscytację na samą myśl o niej.


                                 Witaj Dziewiątko, wymagająca najwięcej skupienia przy próbie Cię opisania, ponieważ nosisz w sobie  skupienie na sobie Jedynki, wrażliwość Dwójki, optymizm Trójki, upartość Czwórki, magnetyzm Piątki, bujanie w obłokach Szóstki ,introwertyzm Siódemki, gwałtowność Ósemki, nie dająca się do końca poznać tak naprawdę, altruistko myśląca najpierw o innych, potem o sobie ( no chyba, że w dacie urodzenia masz taki układ liczb, że robi się z Ciebie osoba nadmiernie krytyczna, zarozumiała ,czepliwa i wygodnicka ), szczera do bólu, widząca czasem rozwiązanie w momencie zadania pytania, nie lubiąca schematów, przyciągająca do siebie jak magnes osoby słabsze i potrzebujące pomocy, żywotna i entuzjastyczna, co uwidacznia się we wszystkim , co robisz, ponieważ każde zadanie, każda myśl pochłania Cię w całości i bez reszty, głodna wiedzy na każdy temat, ale też chronicznie potrzebująca zapewniania Cię, że jesteś kochana, zachowująca się czasem jak błędny ognik  w chmurach i mająca trudności z przyjęciem do wiadomości, że życie składa się również i ze spraw przyziemnych, patrząca często na innych  przez swój pryzmat, idealizująca i widząca w ludziach ich potencjał, a nie to, na ile jest on przez nich wykorzystywany co przysparza rozczarowań.
                              Jak odnajdziesz się w pragmatycznej, stałej, pewnej i bezpiecznej Czwórce ?  Powinno zazgrzytać, niczym nie naoliwiona zwrotnica na torach. W Czwartym roku ogólnym jest wszystko to, co sprawia, że czujesz się przytłoczona . Aaaale ja to widzę zupełnie inaczej ! Dla mnie każdy minus to połowa plusa. Masz w sobie mnóstwo niewykorzystanego potencjału, który marnujesz na swoje własne życzenie. Bo zawsze coś lub najczęściej ktoś jest ważniejszy - a to kolejny projekt w pracy, kolejna osoba stojąca pod drzwiami i prosząca o pomoc, kolejne zauroczenie lub myślenie o jego braku. 
                               W tym roku w końcu pojawia się szansa na złapanie swojego byka za rogi, zrozumienie, że mniej znaczy więcej ( mniej rozpraszajek, więcej czasu na i dla siebie ).  Nie bez kozery również wybrałam taki, a nie inny obrazek - z jednej strony chcesz i czekasz na to, by ktoś dał Ci  poczucie bezpieczeństwa, a z drugiej na to nie pozwalasz, bo przekazujesz często sprzeczne sygnały. Jakie ? Ano żeś zosia samosia. I że nikt tego nie zrobi lepiej od Ciebie. I nie pozwalasz dać się sobą zaopiekować. 
                              Czwórka pozwoli Ci zobaczyć świat i siebie w nieco innym świetle - jeśli tylko pozwolisz jej wprowadzić co nieco zauważysz, że inni nie chcą Cię skrzywdzić, o ile im na to sama nie pozwolisz ( 4 to najbardziej z lojalnych liczb), że planowanie wcale nie jest takie złe, bo zmniejsza niepokój wewnętrzny, który często Ci towarzyszy, bo żyjesz w wahadle swoich emocji. Czwarty rok osobisty pozwoli na uspokojenie tego rollercostera. Nosisz w sobie potężny, ale rozproszony ładunek mocy sprawczej. Potraktuj pragmatyzm jak wyzwanie, a efekty będą niesamowite ! I to jest tak właśnie ekscytujące. 
A co dla Cię mają karty Wyroczni Szamańskiej ? ŚMIECHŁAM  :) !!!



14. Buffalo - czyli Bawół. 
North to północ , przekaz - jestem prawdą i z tą prawdą zostaje znaleziona stabilizacja, mój wiatr przynosi zmianę w życiu
Earth to ziemia, przekaz - ugruntuj się przy mnie
A sam bawół ? 
Jestem cierpliwy i zdeterminowany. Mogę polegać na sile celu i praktyczności samej w sobie. Uosabiam użyteczność, obfitość i nieograniczone zasoby. Być może każę Wam spojrzeć na ruch w Waszym życiu w tym czasie, aby zbadać Wasze ambicje i energię. Zadaj sobie pytanie - co mnie napędza, w którą stronę pędzę ? 
Jestem niezawodny. 

piątek, 27 września 2019

Ósemka w Czwórce, czyli w końcu lżej i mniej wyrywnie i pyskato.

                             Witaj Ósemko, najbardziej pyskacąca i uparta ze wszystkich wibracji, charakterystyczna, wybijająca się z tłumu, radykalistko broniąca swoich poglądów nawet za cenę stosu, patrząca przez pryzmat materialny na otaczający Cię świat, co może być zarówno zaletą, jak i wadą, wybuchowa i ekspresyjnie wyrażająca swoje opinie, nie uznająca kompromisów, zdolna porwać za sobą tłumy, mająca raczej w nosie, co się o Tobie myśli i mówi, ceniąca sobie komfort życia i stale dążąca do jego podwyższenia, skupiona na swoich potrzebach, rozwijająca swoje najlepsze cechy, takie jak szlachetność, bezinteresowność, brak oceny i umiejętność spostrzeżenia, że materia i stan posiadania nie jest celem samym w sobie, że to środek do celu, a nie cel sam w sobie  po 40 roku życia, żywiołowa, uśmiechnięta , dbająca o swój wygląd zewnętrzny, ale też … bardzo bojąca się okazywania emocji, przez co sprawiająca wrażenie niedostępnej, choć w środku Etna to zaledwie ziarnko piasku, uciekająca od przyznania się do swoich słabości ( a bardziej uznania faktu, że takowe posiadasz) niczym antylopa przed gepardem.  
                        Jak znajdziesz się w 4 roku ogólnym, dającym stabilność, spokój, poczucie bezpieczeństwa, przewidywalność i poczucie bezpieczeństwa ? Ano ten nowy rok dałby to wszystkim wibracjom, ale nie Tobie, wywrotowcze. 
                        Ty wchodzisz w 3 rok osobisty. I cóż to się pokazuje na horyzoncie ? Oprócz możliwości przygwiazdorzenia, co bardzo lubiSZ ;-) ? Ano lekkość. Trzeci rok osobisty dla Ciebie to w końcu czas na wyjście poza schematy, w których się poruszałaś. Że czarne jest najczarniejsze a ciemny granat nie jest ciemny, bo to granat a nie czarny gdybym miała to ująć obrazowo. Trójka da Ci możliwość  oddechu ale i zluzowania. Wyrywność się powinna zmniejszyć, co wyjdzie zarówno Tobie, jak i otoczeniu na dobre. Mniej Ci się będzie chciało kruszyć kopie, a jesteś w tym dobra i czasami nie patrząca na emocje innych w tym kruszeniu. 
                        Trójka w Twoim roku osobistym to kombinacja z 12 ( 1+2 ). I tu pokazuje się wyraźnie, że możesz zauważysz, że drugi człowiek może mieć inne potrzeby, niż Tobie się wydaje ( a Tobie się nie wydaje, Ty wiesz zawsze ). Co Ci to da ? Mniej układania życia innym osobom = więcej czasu dla siebie ! Jest takie powiedzenie i mam nadzieję, że się nie obrazisz za wulgaryzm - miej wyjebane, a będzie Ci dane. Ciągle zabiegasz o uwagę i uczucia innych osób. Oczekujesz i chcesz być w centrum. Wymagasz. A ludzie nie lubią narzucania. Gonisz, a oni uciekają. Co się stanie w momencie, w którym odpuścisz i gonić przestaniesz ? Okazać się może, że kiedy przestaniesz narzucać, ludzie wokół Ciebie odkryją Twoją lżejszą, magnetyczną i uśmiechniętą wersję. Taką, od której nie chce się oderwać wzroku i … serca :) Więcej czasu dla siebie = dostrzeżenie aspektów duchowych.  Poszukiwania właśnie duchowe mogą się okazać bardzo skuteczne ! 
A co do powiedzenia mają karty Wyroczni Szamańskiej ? 

55. Quartz. Kryształ górski 
              W opisie znajdziemy 7 czakrę, czakrę Korony, która mówi o połączeniu ze Źródłem, boskością, mądrością wszechświata czy jak chcecie, tak to sobie nazwijcie. 
Co przekazuje kryształ ?
             Jestem Twoim kamieniem widzącym.Pobudzam i koncentruję Twoje myśli. Jestem wzmacniaczem Waszych modlitw i życzeń i jestem, by pomóc w realizacji Waszego najwyższego potencjału. JEST TO CZAS KOMUNIKACJI, KTÓRY PRZEKSZTAŁCA TWOJĄ WIEDZĘ I ŁĄCZY JĄ Z DUCHOWYM ROZWOJEM, ABY RÓWNOWAŻYĆ I PRZECIWDZIAŁAĆ NEGATYWNYM FORMOM MYŚLENIA
 Nie bez kozery napisałam to capslockiem. 
Wiesz już dlaczego ? 

czwartek, 26 września 2019

Siódemka w Czwórce, czyli po Mistrzowsku !

                                    Witaj Siódemko, najbardziej tajemnicza z wszystkich wibracji, wybitna indywidualistko z trudem odnajdująca się w grupie, potrzebująca jak nikt czasu i miejsca tylko dla siebie, by móc w spokoju przeżywać swój wewnętrzny świat, nawykowo wręcz broniąca swojej wrażliwości poprzez tworzenie muru pomiędzy Tobą a światem, który jawi Ci się nierzadko jako zagrożenie, perfekcjonistko i mistrzyni dopracowywania szczegółów, w pracy wymagająca wiele od siebie, ale równie tyle samo od innych ( i rzadko jest się ktokolwiek w stanie z Tobą mierzyć, no chyba, że jesteś odtrącana z racji swojej inności przez otoczenie - wtedy ani Ci się chce, ani zapomnij o zaangażowaniu - i popadasz w problemy emocjonalne, uważasz, że świat się sprzysiągł, mogą pojawiać się depresje, obsesje i ucieczka od rzeczywistości ), bywająca niejednokrotnie jak ten niewierny Tomasz, co to potrzebuje wsadzić palec, by uwierzyć, wahająca się czasem między szkiełkiem naukowca a sercem, ciągle poszukująca, czasem mająca kłopoty ze swoim Ego, czasem wygodnicka. 
                                 Co da Ci 4 rok ogólny , który teoretycznie jest stabilny, pewny, budujący poczucie bezpieczeństwa, każący skupić się na materii, pracy i taki niekoniecznie lotny ? U Ciebie pojawia się Mistrzowska 11 ! I jest to torpeda. Gdyby popatrzeć na to schematycznie brzmiałoby to mniej więcej tak - przed Tobą możliwość i szansa na naukę współpracy w grupie, szansa na otwarcie się na drugiego człowieka . Bo to dałaby dwójka. Ale że 7 i 4 daje 11... to mistrzowska wibracja, mówiąca o szansie na wejście na wyższy poziom. 
                            Czego ? 11 to dwie jedynki. Tu spotykają się dwie jednostki i sprawdzają , na ile są w stanie opuścić swoje Ego , na ile są w stanie wyjść poza swoje lęki i obawy. Znane jest to Tobie bardzo dobrze Siódemeczko. 11 zatem daje Ci szansę na zrozumienie, że świat na zewnątrz nie gryzie, że zawsze pokaże Ci to, co masz w sobie, że nie oceniaj, a nie będziesz oceniany, że mniej znaczy więcej czyli mniej obaw, więcej spokoju, mniej oceny siebie ( tej wewnętrznej ) da więcej akceptacji ludzi, z którymi się stykasz, mniej spiny, że muszę da więcej - mogę. I chcę. 
A co dla Was chcą przekazać karty szamańskie ? 

53. Turkus. 
                Jestem wszechobejmujący. Tworzę pokój wewnętrzny, podobnie jak świadomość i skupienie. Poświęć trochę czasu na energetyzację, jak i wyrażanie siebie werbalnie. Wyrażaj swoje umiejętności artystyczne. Słuchaj innych a zrozumiesz, jak uwolnić się od codziennej presji i złagodzić napięcie emocjonalne. 

Piszę o tym w każdym poście, że uwielbiam te karty. A Ty zaopatrz się w turkus i do dzieła :) ! 

środa, 25 września 2019

Szóstka w Czwórce, czyli odmienne stany świadomości


                              Witaj Szóstko, wrażliwcze chcąca stworzyć dla swoich bliskich ciepłą przystań, delikatna, wyczulona na każdy rodzaj próby skrzywdzenia swoich bliskich, ale również siebie i reagująca często gęsto przesadnie, rozedrgana duszo szukająca piękna wszędzie, nawet tam, gdzie go nie ma, wyrażająca siebie poprzez emocje, często popadająca w skrajności w ich wyrażaniu,  budująca dla swoich bliskich złotą klatkę, w której niejednokrotnie tylko Ty uważasz, że będzie im dobrze, ponieważ Twoja potrzeba troski jest silniejsza od zauważenia, że każdy ma wolną wolę w przeżywaniu swojego życia, często z zapędami hopochondrycznymi, wyrażająca siebie poprzez sztukę wszelkiej maści ( a któż powiedział, że np. gotowanie sztuką być nie może ? ), ale też czasem szukająca tylko łatwych i przyjemnych rozwiązań.
                             Jak Ty, bujająca w obłokach emocji znajdziesz się w przyziemnej, statycznej i przewidywalnej Czwórce ? 
                             Wibracje liczb dzielimy na zamknięte (2,4,6,8 ) i otwarte (1,3,5,7,9 ) Zwykle uważa się, że liczby zamknięte potrzebują otwartych i na odwrót. Dlaczego ?  Taka przeciwstawność pomaga "wyskoczyć" z blokad, które nas ograniczają, a które są niejako przypisane do każdej wibracji. Teoretycznie dwie zamknięte liczby powinny być katastrofą, zamykającą nas jeszcze bardziej w kręgu naszych "cieni". No chyba że... z połączenia dwóch zamkniętych liczb robi nam się zajebiaszcza Jedynka :) 
                              Jakie zatem możliwości daje Ci ten nowy rok numerologiczny i dlaczego nazwałam go odmiennym stanem świadomości ? Ano dlatego, że Ty, jak niewiele z wibracji ( ustępuje Ci w tym tylko 2 ) ciągle się wahasz, ciągle targają Tobą stany pt : nie wiem, a czy tak będzie dobrze? Co powinnam zrobić i dlaczego nie wiem? Chciałabym być zauważona i doceniona i dlaczego tego nie dostaję etc … A czwarty rok ogólny dla wszystkich daje Ci możliwość okrzepnięcia. Złapania dystansu do nazbyt emocjonalnych stanów i określenia, co jest realne, a co tylko mrzonką. Jeśli do tego dołożysz swój 1 rok osobisty, który skupia nasze emocje i umysł na CELU i wyłącza emocje przyznasz, że to dla Ciebie jest inny świat, inny stan świadomości , nieprawdaż ?  Masz w końcu szansę na ustabilizowanie swojego stanu zdrowia ( choroby psychosomatyczne - jeśli nie wiesz, co to - poczytaj! ) skupienie się na wyrażeniu jasno swoich potrzeb, określeniu swojej ścieżki rozwoju zarówno osobistego jak i zawodowego. To możliwość złapania oddechu od tej męczącej części Ciebie, o której tyle słyszę w moich konsultacjach - jak ja jestem czasem sobą zmęczona !
                                 A co dla Was przygotowała moja ulubiona ostatnio Wyrocznia Szamańska ? 
                Widzicie numer na górze karty ? W każdym wpisie ostatnio klękam przed mądrością ich przekazu. Virgo znaczy Panna. A Panna to taki porządnicki znak zodiaku, który woli porządkować, układać niż przeżywać, oczywiście w bardzo dużym uproszczeniu ( bez urazy dla wszystkich Panien, które znam, a które bardzo lubię ! ) . 
                Jaki jest przekaz  karty ? Jestem czasem gromadzenia. Jestem siłą honoru, względem siebie również. Teraz jest czas miłości i uzdrowienia. W tym czasie kładzie się nacisk na służbę innym, ALE ZADBAJ RÓWNIEŻ O SIEBIE I SWOJE ZBIORY !

Dbaj zatem o siebie. Postawienie sobie granic jest tego wyrazem. Trzymam kciuki !

wtorek, 24 września 2019

Piątka w Czwórce,czyli 9-tkowe czego nie zrobisz sam, zostanie zrobione za Ciebie, ale efekty mogą być jak najdalsze od oczekiwanych


                                Witaj Piątko, arcyciekawa kombinacjo wszelkich możliwych emocji, które skrywasz głęboko pod pancerzem, chłonna i głodna wrażeń, wymagająca w stosunku do siebie, a jeszcze bardziej do innych, przyciągająca jak magnes trudne zdarzenia, jeszcze trudniejszych ludzi, mająca swój własny system wartości, który dla innych może być zupełnie niezrozumiały, lojalna tylko dla tych, których obdarzysz zaufaniem ( a z tym bywa trudnawo ), mająca w sobie ten rodzaj magnetyzmu, który jest niewidoczny, a który jest przyciągający i wabiący niczym feromon, ceniąca sobie swoje zasady, potrzebująca rozładowania tego oka cyklonu, który jest w Tobie i szukająca go czasem nie w tych miejscach, gdzie trzeba, przez co narażasz się na dokładkę wrażeń, doskonały "materiale" na nauczyciela wszelkiej maści poprzez Twój pęd do zgłębiania wiedzy w bardzo szerokim zakresie, czasem ruchliwa, nie potrafiąca usiedzieć w miejscu, porywcza i zagadująca czasem innych, tudzież … siebie i swój wewnętrzny Głos. 
                               Jak znajdziesz się w Twoim totalnym zaprzeczeniu  - stabilności, spokoju i przysłowiowym " nudnym, ale ciepłym " kocyku 4 roku i do tego Twoim 9-tym osobistym ? Przyznam, że od rana chodzę wokół tekstu. Jak to z Piątką, o nudy mowy być nie może. 
                              Co mi się zatem pokazało ? Nie chcę biec utartym szlakiem i pisać - kończ, czyść, wymiataj spod dywanu nie załatwione sprawy, szykuj miejsce na nowe. Nie lubisz przecież, jak coś się narzuca i niejako z automatu odrzucasz nakazy i zakazy. 
                             Co może dać Ci zatem ten Rok ? Ano dużo! Możliwość znalezienia w sobie umiejętności stawiania granic - zarówno sobie ( nie pozwolę sobie więcej na takie traktowanie - czyli odnalezienie szacunku do siebie samej), jak i innym ( czyli odnalezienie szacunku do siebie samej ponownie …) . Jeśli uda Ci się wykorzystać teoretyczny dla Cię  minus Czwórki - czyli stabilizacja i jej "pudełeczka", zauważysz, ile owych pudełeczek jest zaśmieconych. W jednym masz troskę o życie innych ( chociaż to nie Twoja sprawa i matkoteresujesz zbyt mocno ) , w drugim masz kupę, o ile nie dwie zamartwiania się tym, na co nie masz wpływu itd...
                              Masz zatem najlepszy czas na porządki. Jeśli zaś uciekniesz od tego, porządki zrobią się same. Przeładowany dysk zwykle robi bum i pierdut. A sprzątania więcej niż przed zaplanowaną defragmentacją....
                             Ale 9 rok to nie tylko porządki. To również doskonały czas na przyswajanie wiedzy. W każdej formie. Kursy, szkolenia, studia, nauka języków - to jest to. No i oczywiście podróże. One pozwalają na złapanie dystansu. 
                              Dziewiątka uczy również znajdowania radości w małych rzeczach. Nie tych materialnych. Uczy też akceptacji, że nasze doświadczenia to nie dopust, a lekcja,  z czym Piąteczko masz nie lada problem. 
                             A jakie jest wg mnie najważniejsze przesłanie 9 roku dla Ciebie ? Gniew nie jest najlepszym doradcą. Złość tak. Złość jest przejściową emocją, gniew jest uczuciem. Stałym. Destrukcyjnym. Złość pozwala na rozładowanie. Gniew zamyka. Pamiętaj o tym. Nie bój się otworzyć swojego serca na siebie i swoje prawdziwe potrzeby !
A co karty Wyroczni Szamańskiej chcą Ci Piątko przekazać ?  Wiecie co ? Ja chyba zacznę nagrywać moment tasowania talią, żebyście widzieli, że karty naprawdę wyciągane są wg "czucia" ..


Karta 42. Cherry, znaczy wiśnia. 
Znowu kierunek - North - północ, czyli zmiany, poznanie prawdy, a z nią stabilizacji.
A co sama wisienka ( tu powiedzenie na torcie pasuje jak ulał ) ma Ci do powiedzenia ? 
Moja kora jest lekiem, który łagodzi gardło, uspokaja nerwy i łagodzi stres. Moje liście wkraczają w Twoje życie byś wiedział, że miłość i uwielbienie są i płyną ku Tobie .Mój owoc przeprowadzi Cię przez każdą sytuację. Jestem drzewem serca. 

Czy ja potrzebuję dopisać coś jeszcze ? Nie.



poniedziałek, 23 września 2019

Czwórka w Czwórce, czyli czarny koń Roku




                         Witaj Czwóreczko. Najbardziej lojalna w gronie liczb,  nie umiejąca się czasem znaleźć w nowej sytuacji, dzieląca włos na czworo, potrzebująca jak żadna z innych liczb poczucia stabilizacji materialnej,  szukająca poczucia bezpieczeństwa w czymś, co zawsze jest namacalne i stabilne, tracąca czasem wiele wskutek swojego uporu, który trąci czasem zacięciem rodem z zardzewiałych kłódek, nie pokazująca na zewnątrz swoich uczuć z obawy przed oceną i wyśmianiem, ale potrzebująca ich bardzo, byleby by były na Twoich zasadach i w ramach tego, co nazywasz bezpieczeństwem, lubiąca uporządkowane i bezpieczne życie ale zerkająca z cichym podziwem na tych, co to potrafią w środku nocy ubrać buty i wyjść, bo przecież Księżyc tak pięknie świeci, chcąca zbudować dla swoich bliskich to, co dla Ciebie ważne ( nie uwzględniając często, że to, co dla Ciebie jest ok, nie jest marzeniem innych ), szukająca tak de facto potwierdzenia swojej wartości, bo z tym w głębi kiepsko... 
                       Jak znajdziesz się w 4 roku ogólnym, którego opis powinnam skopiować z Twojego opisu ? Znajdujesz się Czwórko w swoim 8 roku osobistym. Teoretycznie same zamknięte liczby 4, 4 i 8. Czyli skostnienie i całkowite zamknięcie w schematach. Aaaale mnie to pachnie petardą ( to czy z niej skorzystacie, to zupełnie inna bajka, pamiętajcie, że prognoza numerologiczna mówi o możliwościach a nie o tym, że tak będzie i kropka ). 8 w większości prognoz mówi o tym, że to rok tak-zwanej-karmy. Z dużym naciskiem na tak zwanej. Czyli jak sobie pościeliłeś przez poprzednie 7 lat, tak będziesz miał. Ale to też rok niespodziewajek, dziwnych ( dla Ciebie, bo przecież  to tylko zbieg okoliczności i nic ponad to ) zdarzeń, znajomości, które mogą się okazać fundamentalne i ważne, to nagłe sytuacje, które mogą otworzyć Ci zupełnie inną percepcję rzeczywistości. Dlaczego użyła sformułowania "czarny koń" w tytule ? ( Czarny koń 
Czyli: nieoczekiwany zwycięzca. Pierwszy użył tego określenia Beniamin Disraeli, w odniesieniu do wyścigów konnych. Potem tę metaforę stosowano w sytuacjach politycznych, także w sportowych.Kolor czarny sugeruje tajemniczość. Często lubimy zwycięstwa czy przynajmniej dobre wyniki tych, na których nikt nie liczy  ( za p. Jerzym Bralczykiem ) 
                      Ano dlatego, że masz szansę jak żadna z innych wibracji ! Na co ? Na wyskoczenie z blokad, które sprawiają, że zamykasz sobie drogę do rozwoju. Lubisz, jak wszystko jest poukładane w swoich pudełeczkach. Tu miejsce na pracę, tu na emocje, tu na narzędzia, a w tym pudełeczku to będą niepotrzebne klamoty, bo a nuż mogą się przydać. 
                     Brakuje w tym Twoim pudełkowym świecie osobnego regału na pudełka o nazwie " Niespodziewane zmiany mogą przynieść plus, a nie tylko minus", " Umiejętność słuchania innych bez szufladkowania", " Łagodność nie równa się słabość", " Czasem mniej znaczy więcej" . Regał już masz. To ta 8-ka. Czy go zapełnisz, zależy od Ciebie ! 

                    A jaka karta z Wyroczni Szamańskiej ?  Wyciągnęłam i usiadłam z wrażenia ! Po raz kolejny, no pełna podziwu jestem dla ich mądrości !


              37 to Cedr. w jego opisie znajdują się dwie ważne informacje. Pierwsza to kierunek - North - północ, który mówi o zmianach, ale i o tym byś słuchał nauczyciela, kimkolwiek by on był, bo on przyniesie Ci wiedzę, a jeżeli jej użyjesz i zastosujesz przyjdzie mądrość a z nią siła. 
              A jaki jest przekaz Drzewa ? 
Jestem świętym drzewem gór. Mój dym oczyszcza i usuwa negatywność. jestem bogactwem na płaszczyźnie materialnej ( pieniądze ) ale również na płaszczyźnie duchowej ( oświecenie ! ) Z mojego drewna wykonuj przedmioty, które pomogą skupić Ci się na duszy, nie na osobie. 

Zatem Czwórko - nie czwórkuj uparcie, tylko pozwól sobie na inne spojrzenie. To czego chcesz nie jest tym, czego potrzebujesz !

czwartek, 19 września 2019

Trójka w Czwórce, czyli czas na rozwijanie siebie.




                                  Witaj Trójko - urodzona, by błyszczeć, przyjazna i wielkoduszna wobec wszystkich, nie przejmująca się konwenansami, patrząca na świat swoimi kategoriami, w których brak takich słów jak złośliwość ( no chyba, że w innych częściach Portretu Numerologicznego masz sporo ósemek, lub w horoskopie astrologicznym w ważnych miejscach pojawia się Mars, bądź jesteś Skorpionem ), poszukująca piękna wszędzie, uwielbiająca być w centrum zainteresowania, co dzieje się bezwiednie, mająca łatwość słowa pisanego i mówionego, ale niekiedy kapryśna, małostkowa i pobłażliwa wobec siebie. 
                                Jak znajdziesz się w Czwartym Roku Osobistym, który niesie stabilność, pewność, myślenie o sferze materialnej, będący zaprzeczeniem prawie że Twojego swoistego " ADHD " ? 
                                  No i znowu mam swoisty bunt przeciw ogólnemu odczytowi Czwórki w takim połączeniu ( a może po prostu to ta moja strzelcowo-dziewiątkowa upartość w  szukaniu połączeń przyczynowo - skutkowych w zupełnie innych miejscach, niż zwykło się to robić ? )  Teoretycznie powinno wiać nudą. A u Was pokazuje mi się zupełnie co innego ! Owszem, 7 rok daje wycofanie z życia, który lubicie, w przysłowiowym "błysku fleszy", zgłębianie swojej natury, duszy, swoich potrzeb duchowych, naukę w dosłownym znaczeniu tego słowa i gdyby to połączyć tak, jak się to utarło to wyszedłby klops. No gdzie Wy i rozkminy filozoficzne :D !
                                Mnie się tu pokazuje zupełnie inna możliwość, a brzmi ona tak : No ok, wiem, że jestem cudna, mądra, mam w sobie mnóstwo ukrytych talentów, więc w tym roku będę mieć szansę na skupienie się i zastanowienie, który z nich wybrać i rozwijać  z korzyścią dla mnie i co najważniejsze - w zgodzie z moją naturą ! No bo przecież teoretycznie Czwórka daje możliwość ustabilizowania się i życia według stabilnych, pewnych i przewidywalnych norm, tylko - czy Ty się do tego nadajesz ? Przecież Ty i skrupulatność to jakby założyć ptakowi szelki i spróbować wyprowadzić go na spacer :) I nie jest to złe. Po prostu taka jesteś Trójko. 
                                 Jak więc wykorzystać tą Czwórkę, by zamiast wbijać w podłogę, wyniosła Cię wyżej ? Bądź z sobą szczera, ot co. Zrób sobie rachunek, rozpiskę - jestem taka i taka. I … już ( Ci, którzy mnie znają, wiedzą, że pojawiłoby się tu inne słowo, ale nie wypada ;-) Wybierz, co zaniedbałaś w ostatnim czasie. I na tym się skup, choćby to było na przykład tworzenie origami czy napisanie książki kucharskiej. Ważne, by było to zgodne z Tobą, nie z tym, o czym wszyscy trąbią, że w Siódemce trzeba się rozwijać duchowo, odnaleźć sens życia itd. etc itp... Pamiętaj, dla każdego sens życia jest inny i nie daj się wbić do jednego wora. To nie o to. Ty zostałaś stworzona do lekkości, uśmiechu, pasji i przekazania innym, że istnieje  inna, lżejsza odsłona tego Świata, w którym przyszło nam żyć tu i teraz. Wykonać :) 


A co dla Cię mają karty wyroczni szamańskiej ?
Deer - Jeleń znaczy się :) I cóż on przekazuje ? 
                   Mam oczy szeroko otwarte i z zachwytem dostrzegam wokół zarówno wielkie dobro oraz świadomość wielkiego niebezpieczeństwa. Ból innych wprawia mnie w zakłopotanie, a nawet sprawia mi ból, ale mój delikatny dotyk jest wszystkim, co konieczne. Piękno jest subiektywne, a moja wiedza o nim to moja wolność i radość. Cicho stąpam po Twojej ścieżce - przypominam Ci, byś był sobie drogi ! 
                   Podaruj sobie delikatność, szczególnie w chwilach stresu. Uczę Cię o konieczności trzymania się z dala od spraw innych ludzi. Próbując pomóc, możesz jedynie zaszkodzić, przede wszystkim sobie. Bądź dla siebie łagodny. 

Widzicie ? No ja naprawdę mocno je tasuję, a patrzcie, jakie przekazy !
Zatem do dzieła - odkrywaj siebie na nowo ! 

poniedziałek, 16 września 2019

Dwójka w Czwórce, czyli w końcu zaczynam wiedzieć, czego chcę.



                            Witaj Dwójko - wrażliwa aż za bardzo, zbytnio biorąca do siebie wszystko, łagodna, unikająca konfliktów jak ognia, czasem chwiejna emocjonalnie, lubiąca wygody, myśląca o innych, ale w momentach zjazdów emocjonalnych ustawiająca się w pozycji - ale dlaczego znowu - " to tylko mnie takie coś może się przydarzyć, empatyczna ( czasem bardziej do zwierząt niż do ludzi ),  woląca współpracować z kimś niż być na świeczniku ( no chyba, że urodziłaś się w lipcu, lub masz sporo jedynek w portrecie numerologicznym ), chcąca i marząca o szczęśliwym, spełnionym związku, ale generalnie mająca problem z określeniem, czego tak naprawdę chcesz na zasadzie - nie wiem, czego chcę, ale chcę tego bardzo mocno. To Ty w magicznym skrócie :) 
                          Jak znajdziesz się stabilnej, materialnej i bezpiecznej, ale nieco skostniałej i nudnej Czwórce ?  W numerologii jest umowny podział na liczby zamknięte ( 2,4,6,8 ) i otwarte (1,3,5,7,9 )  - to jakby parzyste i nieparzyste :) Otóż zasadą jest, że liczby zamknięte potrzebują otwartych i na odwrót, by móc wydobyć wszystko, co najlepsze z danej wibracji. Więc teoretycznie mamy u Cię kombinację 2, 4 ( ogólny rok numerologiczny ) i Twój 6 osobisty. Więc teoretycznie jedna wielka kupa. Aaale - i właśnie za to kocham numerologię - w niektórych aspektach takie połączenie jest bardzo korzystne.To kwint i esencja mojego ulubionego powiedzenia - każdy minus to połowa plusa :) 

                     Co zatem jest tak dobrego w połączeniu tych zamkniętych liczb ? Twoim cieniem, czymś z czym walczysz cały czas jest Twoje niezdecydowanie, chwiejność i zjazdy emocjonalne oraz ucieczki od podejmowania jasnych i zdecydowanych decyzji. A stabilna, przewidywalna Czwórka da Ci szansę na to, byś w końcu się ogarnęła Dwójeczko. Nie mówię tu oczywista o nagłym objawieniu pt : Eureka !, tylko o możliwości, która będzie przychodzić stopniowo, jak to u Was. Apogeum działania wibracji Roku pokazuje się najsilniej na przełomie luty / marzec, więc tu obstawiałabym na jakieś przełomy.  
                       Generalnie wszystkie opisy 6 roku mówią o silnym ukierunkowaniu na rodzinę, związki, poczucie bezpieczeństwa, stałość i poczucie bezpieczeństwa. Mnie natomiast pachnie Twój Rok najpierw właśnie ogarnięciem w głowie czego chcę, a czego nie.  Czym dla Ciebie "Ciebie" jest poczucie bezpieczeństwa. Dopiero potem dla innych. I chociaż masz tendencję do użalania się nad sobą, to w tym roku dobrze byłoby zrobić sobie listę sytuacji ( czyli wrócić do trudnych sytuacji ) i zastanowić się bardzo mocno, na ile oddałaś Dwójeczko możliwość decydowania o swoim życiu innym, i co najważniejsze - dlaczego ? 
                      Odpowiedzi, jeśli będą szczere, mogą być bolesne, ale tylko wtedy złapiesz dystans. Oddawałaś dotychczas prawo do decydowania o Twoim życiu innym w imię niezdecydowania, lęku, strachu czy …. wygody. Tak, wygody, bo zawsze jest na kogo zwalić niepowodzenie... Ten rok daje Ci szansę na przejście na drugą stronę strachu, bo dopiero tam zaczyna się życie !!!


A oto karta wyroczni szamańskiej dla Was ( nosz kurczę , strzał w 10 ;) ) 
Sky - czyli niebo. Masculine - czyli energia męska ( w tej karcie bardzo silnie zaznacza się linia męska - czyli wpływ ojca na życie - albo in plus, albo in minus ). Air - to powietrze, symbol umysłu. 
A jaki przekaz ?
- to ode mnie zaczyna się życie 
- jestem miejscem Mocy
- spójrz na mnie, by znaleźć swoją Siłę
- jestem spojrzeniem w przyszłość 
- jestem męską, silną energią.
Widzisz, jak to przesłanie pokrywa się z tym, co napisałam powyżej ? 
Zatem nie dwójkuj, nie jojcz. Do dzieła :) !


sobota, 14 września 2019

Jedynka w Czwórce, czyli 5-kowe wichry zmian


Zanim przejdziecie do czytania Waszej wibracji, przeczytajcie mój poprzedni wpis o ogólnej wibracji Nowego Roku - Wasz odczyt będzie bardziej klarowny 




                            Witaj Jedynko -  perfekcjonisto wymagający wiele od siebie i innych, myślicielu nie uznający słabości i czasem kiepsko znoszący krytykę ;-) Jasne zasady działania, skupienie na celu ( z wyłączeniem wtedy emocji ), naturalne zdolności gromadzenia wokół siebie grupy ludzi, którzy jakoś tak sami z siebie widzą w Tobie lidera, klarowny system wartości, wycofanie z przeżywania emocji na rzecz intelektualnego spojrzenia na świat, co sprawia, że często zamykasz się na innych i sprawiasz wrażenie niedostępnego, leniuszenie zamiast działania, kiedy brak jasnego celu lub wiary w niego ( to jeden z głównych aspektów do uzmysłowienia - wiara, ale nie ta kościelna ... )  - to Ty. W magicznym skrócie oczywiście ;-) Jak więc Lotny Umyśle, nie znoszący ograniczeń stawianych z zewnątrz, znajdziesz się w stabilnej, materialnej i bezpiecznej, ale nieco skostniałej i … nudnej Czwórce ? Ano rozniesiesz ją w drobny mak - o ile będzie Ci się chciało oczywiście :) !
                            Piątka to punkt zwrotny, przełom. Stoi ona równiuteńko w środku - pomiędzy 1 a 9. W niej dochodzi się do przekonania ( i zaakceptowania ) że jedyną stałą rzeczą w naszym życiu jest zmiana. Pod tym względem Twoja wibracja jest z nią bardzo kompatybilna. Obie lotne, używające bardziej mózgu niż serca. To rok dobry dla : nauki, kształcenia się - nie tylko na poziomie kursów itp., ale również - nauki siebie - rozpoznanie swojego cienia - czyli uporu, niechęci wręcz do spojrzenia za zasłonę trudnych emocji, wydarzeń z życia i spojrzenia na nie bez oceny pt - no i dlaczego znowu mnie to spotyka. I tu właśnie z pomocą może nam przyjść energia 4 -ki, o której pisałam w poprzednim poście. Cierpliwość. Danie sobie czasu na powolne odkrywanie tego, przed czym się tak skutecznie zamykaliśmy. Bardzo intrygujące dla mnie, numerologa  jest to połączenie sprzeczności 4 i 5, które daje ( albo da ;-) ) takie właśnie zdumiewające  efekty. 
                            Co jeszcze? Przyszło mi bardzo mocno hasło - umiejętność stawiania granic - to takie czwórkowe przecież. Jak to się ma do Ciebie w 5 roku? Nie widzę, by miało to dotyczyć stawiania granic innym, bardziej to o Twoje zapędy uciekania  z pola serca do pola umysłu. Tu widzę jasno tą granicę. Postawienie jej sobie samemu będzie owym, zawartym w tytule wichrem zmian. Oby !
                            No i standardowo już - nowości. Możliwe przetasowania w gronie znajomych, pomysły na nową pracę, albo i dwie, możliwość odbywania podróży, nauka języka obcego. 5 jest również bardzo  sensualna, więc może zrobić się baaaardzo przyjemnie i ekscytująco wręcz w sferze życia prywatnego ;-) 

          A teraz czas  na  radę. Wyrocznia mądrości szamańskiej. I jaką kartę wyciągnęłam ?  Dąb.  Jaki jest jej opis ? 
          Drzewa w tej wyroczni odzwierciedlają naszą fizyczną naturę. Pod nazwą znajdują się napisy : masculine  - oznaczające energię męską, dającą, North - czyli kierunek północny, w którym zawarta jest informacja o naszej duchowej naturze i oto co mówi North - przynoszę zmianę w pracy i życiu ( tadammm ;-) ) 
       A co przekazuje Dąb ? 
Moja potężna długowieczność zwiększa pewność siebie i możliwości.  Jesteś we właściwym miejscu i czasie. Daję poczucie bezpieczeństwa i ochronę. Magia żołędzia żywi relacje. Zarówno z sobą samym jak i z drugim człowiekiem. 
Jestem odważnym Wojownikiem.

A więc Jedynko - nie jedynkuj, tylko do dzieła. Samo się nie zrobi ;-) 

Owocnego roku :) 




piątek, 13 września 2019

Nowy Rok Numerologiczny - wibracja 4, czyli Bob Budowniczy.



                          Witajcie Kochani Ludkowie po dłuuugiej przerwie spowodowaną rzeczą tak przyziemną dla spraw duchowości,  jak remont :) Mam nadzieję spotykać z Wami w formie moich słów już znacznie częściej. Ale teraz przejdźmy do cyferek. 
                           Wrzesień obfituje w mnóstwo dni o wibracjach mistrzowskich, a to dopiero jego pierwsza połowa :) - takiej kumulacji to ja nie pamiętam. Co to oznacza dla zwykłego zjadacza chleba naszego powszedniego ? Ano ważny czas. Coś się dokonuje, przekształca, transformuje. Mogą to być wydarzenia stricte dotyczące życia realnego, ale równie dobrze ( i na to bym stawiała ) zmiana będzie zachodzić w naszych głowach, myśleniu - klocki się poprzestawiają, zauważymy, na jakiej płaszczyźnie nasze podejście nie działa. I w myśl zasady - jeżeli czegoś nie zrobisz, zostanie to zrobione za Ciebie, ale efekty będą jak najdalsze od naszych oczekiwań, możemy zostać skonfrontowani z nowym. I tu nie będzie zmiłuj - po prostu trza będzie to nowe zaakceptować. 
                            A co Naszą Dzidzią, czyli Czwóreczką ? 
Czwórka co do zasady pilnuje struktur. Hasła Czwórki to : stabilność, poczucie bezpieczeństwa, troska o stan zastany ( czyli to, co mamy, albo w czym się znaleźliśmy ) . Czwórka to taki pewniak.  Ona nie lubi zmian, a jeśli już nastąpią to najpierw jest panika - bo wszystko, co nowe, jest be. Z jednej strony to dobre, bo stabilności potrzebuje każdy ( no dobra, no chyba, że jest się 9-tką, bo ona znajdzie punkt zaczepienia i stabilności wszędzie ;-) ) ale z drugiej strony skostnienie, które się czai w Czwórce, a  jest to  ograniczające. Więc pokazuje się nam w głównym odczycie Roczku - potrzeba wyważenia - takie stan pomiędzy Lodem a Parą. A tym stanem jest …. Woda.  Ale przecież woda jest płynna, niestała, niestabilna. Ale … cierpliwa ! A to główna domena Czwórek. I to właśnie pokazało mi się w pierwszym odczuciu Nowego Roku. Nie stabilność, nie upór za wszelką cenę a cierpliwość.  
                           Jeśli połączymy, że Pełnia rozpoczynająca Nowy Rok jest w Rybach, a to żywioł wody, wszystko staje się jasne. Woda to również emocje. A Czwórka i emocje to jakby wsadzić lód do ognia :)  Podstawowym i głównym tłem Nowego Roku będzie zatem umiejętność łączenia przeciwieństw i na tej bazie budowanie Nowego. Zupełnie Nowego :) 

                           Postanowiłam, że każdą wibrację opiszę w osobnym wpisie uzupełniając go o odczyt z nowych kart, które mam, a które mnie urzekły - zatem jutro wibracja 1. Wpis będzie dotyczył nie tylko tych, których data urodzenia sumuje się do 1 ( czyli 1, 10 i 28 ) ale również osób z takim dniem urodzenia. 
Zapraszam jutro :)